Autor |
Wiadomość |
maniusia |
Wysłany: Nie 18:37, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Jedziesz jedynką.Relacja Katowice -Tychy, odcinek Wartogłowiec.
Siedzisz za kierowcą, cały autobus zapchany niczym pociąg na Woodstock.Nagle kobieta która stała obok ciebie pada twarzą na Twoje kolana.Co robisz? |
|
|
Kacu |
Wysłany: Pon 23:40, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
to jak, montujemy ekipe medyków ? |
|
|
Kacu |
Wysłany: Czw 20:54, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hudy,ale czemu zraniona ręka wyżej serca, jak on dostał w brzuch? ;o |
|
|
Kaliśka |
Wysłany: Czw 18:50, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hudy ja widze ze Ty jakiegos medycznego powera dostales:) I co sie chwalisz ze braz masz Zartuje oczywiscie ale mysle ze przydaloby sie nam doksztalcenie tzn jakas zbiorka zeby wkuc nam zasady pomocy...bo widze ze braki mamy Co do pytania to zalezy czy osoba oddycha?Jesli tak zaczynam od udroznienia drog ,badania kompleksowego i wezwania pomocy nio i unieruchomienia konczyny np bluza ktora mam na sobie i apaszka i czekania na pomoc.Jesli nie oddycha to wzywam pogotowie i rozpoczynam RKO i modle sie zeby pogotowie szybko przyjechalo bo mi sil na dlugo nie starczy:P a jelsi odzyska oddech to zabiore sie za unieruchomienie konczyny podobnie jak powyzej
OK teraz moje pytanie dla poruszenia łepetynkami :
Idziesz sobie ulica i nagle widzisz rusztowanie, a pod nim mezczyzna krzyczacego z bolu podchodzisz do niego zamieniasz z nim dwa zdania po czym on traci przytomnosc ale oddycha co robisz?? |
|
|
Huddini |
Wysłany: Czw 11:46, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
co do mojego pytania to jeszcze trzeba unieruchomić ten nóż w ranie dezynfekcja wydaje mi się niepotrzebna az tak bardzo i ja bym ja opuścił, a pogotowie żeby ktoś wezwał z gapiów bym poprosił żeby nie tracić czasu
co do pytania Sandry
ja bym jej nigdzie nie wyniósł poprosiłbym żeby ludzie zrobili miejsca trochę, udrożniłbym i sprawdził czy oddycha (tętna nie sprawdzamy nigdy poszkodowanym taka nauka ) jak oddycha to bym zrobił czterokończynówkę, i jezeli poprostu omdlała co sie często zdarza w kosiciele powinna po takim czymś odzyskac przytomność, a jesli nie oddycha lub dalej nie odzyskała przytomności to by poprosił kogoś o wezwanie pogotowia, i przystąpiłbym do RKO, lub... a zbyt skompikowane to troche jest żeby tak pisać przyjmijmy że odzyskała przytomność i po sprawie
PS. Sorry że się tak wymądrzam trochę ale mam brazową odznake i wiem co nie co (w sumie to jest dobry sposób aby sobie przypomniec co była na kursie )
pytanie
jeździsz na koniu gdzieś po jakimś polu (kompletne nic niczego nie ma żadnych domów ani ludzi w pobliżu) i widzisz jak osobą z konia obok spada na ziemię łamiąc sobie przy tym nogę i tracąc przytomność co robisz?
Edit: mały błąd się wkradł dzięki za spostrzeżenie Kacu |
|
|
Kacu |
Wysłany: Czw 1:11, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
co robię? zależy na ile ładna... XD
żartuję sprawdzam czy jest tętno i puls. jeśli tak, wynosze ją na świeże powietrze i podkładam coś pod nogi by były wyżej i odchylam delikatnie głowę do tyłu by powietrze łątwiej przepływało. jeżeli nie ma pulsu
stosuje sztuczne oddychanie wcześniej wzywając pogotowie. sztuczne oddychanie stosuję bądź do przyjazdu pogotowia bądź do rozpoczęcia pracy serca.
joł joł i jak mi idzie? ^^ |
|
|
milka77 |
Wysłany: Czw 0:42, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kac cichooo:P
Dobra no to wyobracie sobie że stoicie sobie w kościele i nagle przed wami mdleje młoda dziewczyna ;P co robicie? hah ale trudneee xD
a Ty Kac nie domyślaj się przypadkiem z kim tak było |
|
|
Kacu |
Wysłany: Czw 0:01, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ach te wszędobylskie agedyropulik XD |
|
|
milka77 |
Wysłany: Śro 22:30, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
zrobiłabym tak jak Kacu na na kolacji jestem z AUPEZKDM |
|
|
Kacu |
Wysłany: Śro 22:22, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
pytam czy na sali jest lekaż bądx ktoś znający się na medycynie, jeśli nie to nie ruszam noża i ranę dookoła dezynfekuję środkami z aptreczki restaiuracji. no i wcześniej od rau wzywam pogotowie i policję^^ zabezpieczam ranę przed zabrudeniem przy czym delikwent cvały czas leży na wznak na płasko, czekam na pogotowie. staram się wstrzymać krwawienie, lecz tak by nie ruszyć noża. |
|
|
Huddini |
Wysłany: Śro 19:15, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
troche to dziwne wypaść przez przednią szybe gdyż jest ona dosyć trwała i nietłukącą się na kawałki , i tym samym podejżewam że to musiała być ogromna siła.
Po pierwsze sprawdzam czy mi nic nie grozi (no ja nie wiem gdzie się chodzi na poobiednie spacery skoro sie takie rzeczy dzieją ) w każdym razie, sprawdzam czy nie nie jedzie (jesli jedzie to zatrzymuje i otrzymuje w ten sposób dodatkową pomoc która może wezwać pogotowie, i jeszcze apteczkę gdyż wydaje mi się że jej szukanie w rozbitym samochodzi jest dosyc bezcelowe skoro moge skorzystac z czyjeś łatwiej dostępnej) sprawdzam stan samochodu rozbitego, jak nie grozi wybuchem ani niczym to nie zajmuje sie tym (a jeśli tak to albo przenosze poszkodowanego w miejsce bezpieczne), okmbinuje sobie rękawiczki z apteczki jakiegoś przejeżdżającego samochodu (w ostateczności szukam w rozbitym) po czym sprawdzenie oddechu, szybkie badanie poszkodowanego, i wezwanie pogotowia (niestety nie wiem jakie urazy nastąpiły, ido jakiego stopnia moge badanie wykonać ale na pewno jest prawdopodobieństwo urazu kregosłupa więc na tym sie skupiam i przy badaniu nie ruszam głowa poszkodowanego)
ale się rozpisałem proszę o opinie
PS. i zadaje pytanie następne
Jestes w restauracji na kolacji (z kim to juz wybieżcie sobie sami ) i słyszysz że w sasiednim stoliku wybuchła awantura, po chwili w brzuch kelnera zostaje wbity nóż na około 5-6 centymetrów, ogromne zamieszanie, co robisz? |
|
|
Kacu |
Wysłany: Śro 0:46, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
na samym początku wzywam pogotowie, określam stan pojazdu, czy nie grozi wybuchem czy innym niebezpieczeństwem. Następnie staram się w miarę możliwości zabezpieczyć pojazd i odnaleźć samochodową apteczkę. w miarę możliwości udzielam I pomocy korzystając z zaopatrzenia apteczki,a gdy jej nie ma zajmuję się ofiarą bez jej pomocy doraźnymi i podręcznymi srodkami. |
|
|
milka77 |
Wysłany: Wto 23:58, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
UCIEKAMMM nieno żartuje żeby nie było
No to ja bym cyba na początek sprawdziła czy w samochodzie jest apteczka i założyła rękawiczki. Później sprawdzilabym czy ten człowiek jest przytomny.i co teraz? hm no i teraz jeśli jest przytomny to robie to badanie "fizykalne" przynajmniej tam mam je nazwane w swoim poradniku choć wiem że jest jeszcze inna nazwa ale zjadłam teraz. odrożnic drogi oddechowe trzeba. i trzeba też zadzwonić na pogotowie.
dobra ja wiem że to nie jest w tej kolejności jakiej powinno być no ale wiecie tak mi się ciężko myśli aczkolwiek sądze iż Dh.Zosia napewno nauczy nas jak dokłądniej postępować |
|
|
maniusia |
Wysłany: Wto 23:20, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
no to lecimy z tym koksem...Proszę wytęzyć szare komórki
Niedziela.Jesteś na spacerze poobiednim. Wchodzisz na jezdnie nagle przed Tobą (prawie wjeżdżając na Ciebie) jedzie rozpędzony samochód, który wpada na słup.Przez szybę wypada kierowca.
Co robisz? |
|
|
maniusia |
Wysłany: Wto 0:07, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kac
-wpierw siec później forum-taka żelazna zasada
- a ten qizz to tak w ramach relaxu, żebyśmy mogli sobie tutaj o tym pogadac, czy wspólnie przygotować taką instrukcje-jak i co w jakiej kolejności zrobić.
KPW?
|
|
|
maniusia |
Wysłany: Wto 0:02, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kac
-wpierw siec później forum-taka żelazna zasada
- a ten qizz to tak w ramach relaxu, żebyśmy mogli sobie tutaj o tym pogadac, czy wspólnie przygotować taką instrukcje-jak i co w jakiej kolejności zrobić.
KPW?
|
|
|
Kacu |
Wysłany: Nie 12:02, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
no to dobrze a jak się dowiemy o zbiórce? z forum, czy może już jest sieć? |
|
|
zosia---samosia |
Wysłany: Pią 19:40, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
bez obaw sekcujna nie bedzie sprawdzać wiedzy puki nie pomoże wam jej zdobyć
także nie bój nic a spotkanie sekcji już nie długo (mam nadzieje) |
|
|
Kacu |
Wysłany: Czw 16:39, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
a można dopiero w kwietniu,jak Andy Rysiu i ja skończymy PCK ? ;> |
|
|
Huddini |
Wysłany: Śro 0:05, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
heh... why not... |
|
|