II SZCZEPU "LUX IN TENEBRIS"

milka77

no to czekolady nie bedzie Razz

maniusia

aa co to za szantaże Question

jaaa Wam daaam Exclamation

ja tu czekoladkę powinnam systematycznie dostawać przynajmniej raz na dzien Laughing

w ramach dowartościowania komendantki Wink

żartuje oczywiście Razz

NA Pielgrzymkę pojedziecie, ale zmajstrujcie pokaźną grupkę, i cala na przód Exclamation

milka77

opczywiście że pokaźną Wink

z pięknym umundurowaniem Smile

monia77

Drodzy państwo:)
czas na zgłoszenia nas na pielgrzymnke pomału ucieka dlatego ...
ogłaszma ze czas do zgłoszenia i wpłacenia pieniędzy jest nieprzekraczalny z dniem 25MAJA do mnie lub Konia
cena pielgrzymki to 33zl

milka77

a co mamy w tych 33 zł ? hotel 5gwiazdkowy,obiady w restauracji i prywatnego masarzystę ? Very Happy

monia77

A wiec w tych 33zł
-15zzł wpisowe ( plakietka, jakies broszurki, i ciepły posiłek w sobote)
-15zł przejazd ( ok 7,50 w jedna strone kosztuje)
-1zł ubezpieczenie
-2zł na czarna godzine

A wiec nie wydaje mi sie ze te 33 zł wzielismy z kosmosu!!!!

maniusia

Saaandra przyzwyczaila sie do lasu chleba i nuteli czyli po najmniejszej lini oporu czytaj cenie Wink

Juz nie pamieta jak tow cywilizacji jest Very Happy

Sandra pakuj zadeczek zbieraj kieszonkowe, ro0zbij swinke i brykaj na Pilegrzymke Exclamation

milka77

nieno spko Very Happy

gorzejz tą świnką bo jej nie mam Very Happy

a Mania Ty może zacznij teksty pisać i rapować Razz

bo takie rymy Ci wychodzą Very Happy

monia77

Pielgrzymka opłacona:) zgłoszenie wysłane nie pozostaje nic innego jak jechac;)

Osoby zgłoszone:
-Monika Kul
-Sandra Dyks
-Magda Buszydlik
-Marta Wojakowska
-Tomasz Okoń
-Ryszard Makoś

milka77

jestem na liście Very Happy

jadę jadę jadę Very Happy

będzie fajnie Very Happy

milka77

aaa to już jutro xD tylko o której jedziemy ? nic nie wiadomo ...

maniusia

no to bawcie sie dobrze
ii zycze duchowych uniesień.. Cool

ehh szkoda, ze nie moge też tam jechac Crying or Very sad

milka77

Maniuuu wiesz jak przeczyatłam za 1 razem to "duchowych uniesień" ? Razz

"dRuchowych uniesień" a;e naprawdę Very Happy

Kacu

I pojchali... BA! nawet wróćili xD rety, hardcore... Smile

szczęśliwy.. [?]

maniusia

eee ale pooopowiadałes Cool

może jakieś szczegóły? haaalooo? Laughing

milka77

Jak dla mnei nie było za ciekawie. Słaba organizacja czasu. w Sobtoę siedzieliśmy i się nudziliśmy pół dnia :/

Kacu

no to tak: 1 dzień- upał jak ...diabli ^^
Koń się suszył na pałatkowcu bo był mokry, ja się w nim schowałem przed upałem XD
apel w takiej temperaturze był nieziemsko przyjemny Smile

potem do katedry i północki praktycznie przegrane z przypadkowo poznanymi Harcerzami. podczas drogi krzyżowej do naszego Parzystokopytnego przyczepiła się " słodka blondyneczka " która ogólnie się go trzymała aż do wyjazdu robiąc z siebie lekko...dziwną postać ^^ nasze dziewczyny broniły Konisia jak mogły,ale i tak to dużo nie dało gdyż i Konik miał zaciągi jakoweś XD
nocka przespana w 1/3 po czym ranek dnia 2 przyjemny,słoneczko + Boski wiaterek, niestety już po apelu porannym zaczęło się chrzanić i padać. i wtedy nasi wspaniali organizatorzy postanowili nam strzelić gre miejscką.. na 1 pkt. czekaliśmy około godziny moknąc, zatem postanowiliśmy resztę gry przesiedzieć w telepizzy zajadając się smakowitym szamankiem XD
wróciliśmy po paru h i reszta dnia w sumie była bezczynna, co było dla nas nieco męczące.. przestało padać, troszku się pogoda poprawiłą, i zasadnoczo graliśmy z Tomaszem cały dzień. w sumie graliśmy całą pielgrzymkę, i poza nami było może 2 gitary w całym obozie xD
robiliśmy furorę, szczególnie dzięki gitarom i naszym wspaniałym namiocie- pałatkowcu na którego punkcie po protu wariowano ^^
nocka druga była tak zimna że ja pierdut, z Koniem prawie nie spoaliśmy kuląc się i chuchając, bo spaliśmy w batkach na folii nrc i w najcieńszych śpiworkach Smile

ranek 3 dnia niezły, słoneczko znów przypiekało, zszamaliśmy śniadanko,posprżataliśmy burdel,spoakowaliśmy się z Konikiem w 15 mninut, dziewczynom to zajęło około 3 h Very Happy

apel poranny, potem do katedry huziaa krąg i spadamy z tamtąd.
ja tam nie narzekam, mnie się podobało.. Razz

auć... to chyba moja najdłuzsza wypowiedz w życiu ^^

milka77

Kac nie przesadzaj że pakowaliśmy się 3 godz ok ? jakby nie było to harcerki robiły wam jedzenie Razz

bo bez nas byście mieli śmierć głodową Razz

Kacu

hah, no doobra... 2.5 h ^^ bo resztę im pomogliśmy XD joke ^^

tiaa.. a ja przywiozłem do Tychó 4 puszki konserw ^^ Very Happy

milka77

no widzisz Razz

jakby nie to że najpierw szłam z Martą po napó żebyśmy nie uschli a póxniej jedliśmy śniadanie i był apel to by nam pakowanie zajęło 30 min Razz